wtorek, 26 czerwca 2012

Eksperymentow ciag dalszy - czapeczki

W nastepnej kolejnosci na stylizacje i koloryzacje oczekiwaly czapki. Doczekaly sie podszewek, sa teraz przyjemniejsze "wewnatrz" ;) A i z zewnatrz im sie dostalo, po kwiatku, koleczku, kokardce, na dokladke.. I lamoweczki, by buzke dziecieca "odszarzyc" :)

Okulary, aby piekno ich glosniej krzyczalo, podobno do pary z kapeluszem isc musza.  Byc moze. Ja nie znosze ich nosic. Kapeluszy...
Ale szyje,bo uwielbiam gdy glowka malutka pod rondem schowana..

Rozowa - Nikusiowa.
Niebieska - Tez jej ;)
Czerwona -  To moja ulubiona...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz